Oto kolejna panorama zdjęć i wideo mego zbiornika z lipca i sierpnia 2024. Warto zwrócić uwagę, że nie wszystkie glony pozostały w zbiorniku. Kilka z nich mimo, że wielkością były największe z całej kolekcji, to jednak po kilku tygodniach zniknęły.
Myślę, że dozowanie mikroelementów miało tu znaczący wpływ - tym razem nadmiar okazał się zabójczy nie tylko dla glonów, ale także dla mej jedynej krewetki i wielu ślimaków, szczeglnie tych nurkujących do piasku.
Nie mniej jednak pomimo strat, wiele glonów pozostało i zaczęły zmieniać kolor i rosnąć w dość szybkim tempie. Mogę stwierdzić, że sporo glonów ma się dobrze w cieniu gdzie nie ma ostrego światła.
Mam dwie lampy najniższej kategorii, a jednak ich światło wydało się za mocne dla glonów. Pod wieczór widzę pęcherzyki powietrza czy tlenu na większości glonów - czyli proces fotosyntezy wyraźnie tu występuje. Dochodzi znowu do sytuacji gdzie glony zaczynają się unosić i pływać zamiast pozostawać na dnie.
Zapraszam na pokaz moich glonów z ostatnich tygodni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz